Ogłoszenie


#1 2012-02-01 20:01:07

Opis otoczenia

Administrator

Zarejestrowany: 2011-12-22
Posty: 343

Tereny Kawa no Kuni


     Za panowania na tym terenie paskudniej choroby można było ujrzeć jedynie niebezpieczne pustkowia. Wędrujący w tamtych czasach mógł natykać się jedynie na skały, piasek i gdzieniegdzie wybuchające gejzery, z których ta kraina kiedyś słynęła i były ikoną tego miejsca. Kolejnym problemem, a zarazem najgroźniejszym były całe bandy „zakażonych” czyhających na ludzkich podróżników, aby również oni podzielili ich los i poczuli co znaczy prawdziwe cierpienie. Wszystkie wymienione aspekty spowodowały, że zaczęło brakować przejezdnych kupców, którzy nakręcaliby interes, przez co kraj ciągle podupadał, a bieda rosła. Po tym jak choroba ustąpiła wszystko zaczęło wracać do normy. W niedługim czasie cała roślinność odżywała. Do elementów krajobrazu Kraju Rzek powróciły bujne, gęste lasy liściaste, przepiękne zielone krzewy etc. Również kupcy coraz śmielej zaczęli przekraczać granice tego kraju. Obecnie wszystko zmierza ku jak najlepszemu scenariuszowi.

Opis stworzony przez Gamatt'a

Offline

 

#2 2012-02-06 10:58:05

 Gamatt

http://i.imgur.com/kKA5eqW.png

11236152
Zarejestrowany: 2009-10-28
Posty: 1727
Klan/Organizacja: Kiyoshi
KG/Umiejętność: Shouton
Ranga: Lider klanu
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 33 lata

Re: Tereny Kawa no Kuni

Dawno nie podróżowałem tak daleko. Tak naprawdę prawie dwa lata w ogóle nie opuszczałem terenów w Baigai. Przeznaczyłem ten cały czas głównie na ciężkie treningi oraz sprawy organizacyjne dotyczące klanu. Mimo wszystko przez cały czas nawet do dzisiaj, męczy mnie osoba Garbatego Barda. Trudno mi uwierzyć, że od tak odpuściłby sobie to wszystko. Jestem niemalże pewien, że tylko wyczekuję odpowiednio momentu by móc znowu uderzyć z pełną siłą. Do tego czasu muszę zdobyć tyle siły by móc się mu realnie przeciwstawić. Mam nadzieję, że Nexs również pomoże mi w tym wraz z pozostałymi klanowiczami. Sam na pewno nie daruję temu bandycie.

[z/t ---> Tereny Tanechigai]


http://i.imgur.com/yRtwNMX.png
[color=SlateBlue] [color=#3366FF]

Offline

 

#3 2012-02-11 16:16:04

Mei

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-11
Posty: 363

Re: Tereny Kawa no Kuni

W końcu Mei znalazła się poza granicami Enko, na razie droga była bezpieczna, nie zapowiadało się, aby coś groźne spotkało dziewczyną na drodze. Przez pewien czas dziewczyna wolnym krokiem przemierzała nieznane ziemie, jednak po chwili zaczęła biec. Była zadowolona, że w końcu opuściła mury wioski i wyruszyła w swoją drogę. Oczywiście nie zamierzała opuszczać domu, jednak ta miłą odmiana na pewno się jej przyda. Wszystkich, których napotkała, mijała z uśmiechem na twarzy. Chciała jak najszybciej znaleźć się w Hidari, poznać nowych ludzi, stworzyć nowe więzi.
[z/t --> Tanechigai/Tereny Tanechigai]


http://desmond.imageshack.us/Himg28/scaled.php?server=28&filename=51543250.png&res=medium

Mowa żab (Link do nich)
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#4 2012-02-25 17:25:14

 Arisa

Zaginiony

38787310
Zarejestrowany: 2011-10-12
Posty: 225
Klan/Organizacja: Namikaze
KG/Umiejętność: Assarikaze
Ranga: Członek Klanu

Re: Tereny Kawa no Kuni

Wiele zmieniło się w kraju rzek odkąd ostatni raz odwiedziłam to miejsce.Wtedy to miejsce było dość przygnębiająco pustynią pozbawioną śladów życia.Obecnie okolica wyglądała dość przyjemnie. Otwarte zielone tereny co kawałek przecinane niebieską wstęgą rzeki.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
___________________________

Akcept by Katsuro

Mimo wszystko wyczuwało się coś niepokojącego w okolicy być może źródłem niepokoju jest ta dziwna świątynia znajdująca się dość niedaleko.Mimo że nic nie wskazywało na to że miejsce jest niebezpieczne,nie chciałam dłużej pozostawać w tym miejscu.Byłam l zmęczona jednak nie ociągałam się z podróżą,zwłaszcza że moje wspomnienia z ostatniej nocy w tych okolicach nie były zbyt przyjemne.
[z/t---->TanechigaiTereny Tanechigai]

Ostatnio edytowany przez Katsuro (2012-02-25 20:00:40)

Offline

 

#5 2012-03-11 22:26:00

 Miyaguchi

Zaginiony

6720223
Zarejestrowany: 2012-03-04
Posty: 298
Klan/Organizacja: Sabaku
KG/Umiejętność: Suna Kontorōru; Sharingan
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna
Wiek: Nieśmiertelny
Multikonta: Akemi, Shura

Re: Tereny Kawa no Kuni

Udało mi się wreszcie uciec od tego okropnego deszczu. Jedyna pogoda jakiej nie lubię to deszczowa i taka samo okropna jest podczas opadów śniegu. To najgorsze to co mogło bym mi się teraz przytrafić. Na szczęście nie miałem z tym problemu i nie trafiłem na taką pogodę. Rozejrzałem się tylko wokoło i wiedziałem, że nie będę tutaj długo przebywał. Cała ta okolica nie wyglądała zbyt obiecująco, a sam fakt, że coś mogło by mnie tu sprowokować do szaleńczych ruchów doprowadzał mnie do dreszczów.

z/t ---> Tereny Tanechigai

Offline

 

#6 2012-03-17 11:19:10

 Miyaguchi

Zaginiony

6720223
Zarejestrowany: 2012-03-04
Posty: 298
Klan/Organizacja: Sabaku
KG/Umiejętność: Suna Kontorōru; Sharingan
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna
Wiek: Nieśmiertelny
Multikonta: Akemi, Shura

Re: Tereny Kawa no Kuni

Będą na terenach Kawa No Kuni czułem, że następną prowincją jest Ame No Kuni. Ciągle padający deszcz mnie przerażał. Nie lubiłem takiej pogody, wręcz mnie przerażała. Spędzając całe swoje życie na pustyni nie mogłem się przyzwyczaić do deszczu. Ale dzięki tym wszystkim podróżą to się zmieni i wreszcie będę mógł powiedzieć stanowczo, że nie boję się takiej pogody. Zapewne parę osób z wioski będzie miało mnie za szaleńca, bo jaki członek Sabaku nie boi się deszczu ? Brzmi to głupio, ale jednak to racja. Może nawet przydał by się w wiosce jakaś taka prawdziwa ulewa co jakiś czas? By się nauczyli, ale też by byli przygotowani na wszystko. Może udało by się niektórym nawet wykształcić tak swój piasek by umieć się bronić przed wodą ?
Moje przemyślenia były coraz dziwniejsze, a ja zbliżałem się tym do Terenów Ame no Kuni.

z/t -> Tereny Ame no Kuni

Offline

 

#7 2012-03-20 17:45:11

Mei

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-11
Posty: 363

Re: Tereny Kawa no Kuni

Nareszcie ostatnia prowincja, która dzieli Mei od Enko. W końcu mogła nieco zwolnić tempo, jednak chciała już załatwić sprawy w Enko jak najszybciej.
- Już prawie jesteśmy... Kiedy dojdziemy już do wioski, chciałabym zrobić zakupy, no i nauczyć się czegoś... -  Powiedziała poprawiając pasek ze zwojami. Musiała tym razem odbyć trening samotnie, nie było mistrza, który pomógł by jej z tym.
- Będę musiała w wiosce trochę o tym pomyśleć... - Zaczęła się już teraz zastanawiać, jak wziąć się za trening.
[z/t --> Enko/Wioska klanu Namikaze]


http://desmond.imageshack.us/Himg28/scaled.php?server=28&filename=51543250.png&res=medium

Mowa żab (Link do nich)
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#8 2012-03-20 18:28:18

Rokutaro

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-15
Posty: 411

Re: Tereny Kawa no Kuni

Miałem już stanowczo dość tego spacerku. Było to dla mnie strasznie irytujące... Ale zrozumiałem, że nasza podróż prawie się skończyła. Gdybym miał więcej sił, euforia która wybuchła mi w głowie miałaby swoje odbicie i na zewnątrz.
- To dobrze, mam już dość łażenia po świecie. - odparłem krótko bo na tylko taki sposób odpowiedzi miałem siły. A teraz nagle zrobiło się ich więcej, kiedy usłyszałem tylko o tym, że jesteśmy już przy Enko. Enko, które w tym momencie stało się moją ziemią obiecaną.

[z/t --> Enko/Wioska klanu Namikaze]


Karta Postaci


Mowa Małp:
Enma

Offline

 

#9 2012-03-22 16:31:10

Mei

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-11
Posty: 363

Re: Tereny Kawa no Kuni

- Tym razem zmienię trasę, nie będziemy przechodzili przez tą puszczę... - Powiedziała, po czym skupiła się na swoich rozmyśleniach. Zdążyła już przebyć spory kawałek drogi, minęła już dawno granicę Enko, a teraz znajdowała się już na terenach Kawa no Kuni.
- Mam nadzieję, że będziesz, kiedy już przybędziemy spowrotem... - Pomyślała sobie o mistrzu. Chciała teraz jak najszybciej znaleźć się w Tsuki no Kuni. Ciekawiło ją, gdzie tak naprawdę udał się mistrz, chciałby to wiedzieć, chciałaby dowiedzieć się o nim czegoś więcej. Tymczasem zbliżała się powoli do granicy Tanechigai.
[z/t --> Tanechigai/Tereny]


http://desmond.imageshack.us/Himg28/scaled.php?server=28&filename=51543250.png&res=medium

Mowa żab (Link do nich)
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#10 2012-03-22 21:35:33

Rokutaro

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-15
Posty: 411

Re: Tereny Kawa no Kuni

Biegłem jak najszybciej mogłem. Chodziło mi o to, by jak najszybciej znaleźć się w miejscu w którym odpocznę trochę dłużej.
- Nie wiem, czy powinienem się śmiać czy płakać. Ostatnio mówiłaś, że przez puszczę było bliżej... - odpowiedziałem Mei, próbując nadal przyspieszyć. Taka podróż przewyższała swoim wyczerpaniem największe tortury. Nie miałem jednak wyjścia, musiałem podążać za Mei. Inaczej zostałbym sam i musiałbym później szukać Namikaze i Nary.

[z/t --> Tanechigai/Tereny]


Karta Postaci


Mowa Małp:
Enma

Offline

 

#11 2012-03-27 17:03:54

Tenshi

Zaginiony

46974707
Zarejestrowany: 2012-02-15
Posty: 180
Klan/Organizacja: Senju
KG/Umiejętność: Mokuton
Ranga: Członek Klanu

Re: Tereny Kawa no Kuni

Kiedy Tenshi przybył na Tereny Kawa no Kuni ogarnęła go senność spowodowana długą podróżą mimo to iż chciał on znaleźć jakieś zadanie uznał iż w tej chwili ważniejsze jest wypocząć. Po krótkiej drzemce pomyślał:
- Warto by było wypytać kogoś o to czy nie wie czy ktoś potrzebuje pomocy. - zaczął on błąkać się po Terenach Kawa no Kuni i wypytywać napotkanych ludzi o to czy nie potrzebują pomocy.
- Czy w tym świecie nie ma ludzi którzy potrzebowali by pomocy - pomyślał, a następnie przez kolejne pół godziny wypytywał ludzi, aż nie spotkał kogoś kto miał dla niego zadanie.


Karta Postaci

Furda, podpisy i układy
Kłamie inkaust, krew jest szczera
Układ, by powód był do zdrady
Podpis jest by się go wyrzekać

Offline

 

#12 2012-03-27 18:16:16

Akuma

Zaginiony

33815227
Zarejestrowany: 2012-03-24
Posty: 76

Re: Tereny Kawa no Kuni

Gdy Akuma przyszedł na tereny Kawa no Kuni zobaczył piękny krajobraz. Zobaczył także Senju. Nienawidził ich, lecz podszedł do tego spokojnie. - Witaj - powiedział po czym wyciągnął rękę i dalej mówił - Co sprowadza w te strony Senju? - zapytał, lecz nie oczekiwał odpowiedzi. Nie miał na sobie insygnia klanu, lecz wiadomo było, że to Uchiha. Akuma był miły. chciał sprawdzić swoje siły więc zapytał - Masz może ochotę rozprostować kości? Proponuję sprawdzić nasze umiejętności? - stał dalej z wyciągniętą ręką. Czekał aż Senju się z nim przywita.

Offline

 

#13 2012-03-27 19:10:55

Straznik 1

Strażnicy

Zarejestrowany: 2011-02-14
Posty: 1581

Re: Tereny Kawa no Kuni

Mężczyzna w średnim wieku powoli zbliżał się do Tenshiego. Ów mężczyzna był dość wysoki. Miał około 190 cm wzrostu. Na siwych i elegancko przystrzyżonych włosach znajdował się mały czarny kapelusz. Między piwnymi oczami znajdował się plaster, dokładnie w miejscu nosa. Usta były blade i popękane. Mężczyzna ubrany był w czarny, nienagannie skrojony garnitur. Całość prezentowała się dość ponuro. Człowiek przemówił jednak zaskakująco miłym głosem.
-Witaj chłopcze. Podobno szukasz pracy. Chodź za mną.
Mężczyzna nie zwrócił uwagi na zaczynający się rozmowę. Całkowicie ją zignorował, tak samo jak Akume. Wędrował w kierunku wielkiego lasu.

Offline

 

#14 2012-03-27 19:22:15

Tenshi

Zaginiony

46974707
Zarejestrowany: 2012-02-15
Posty: 180
Klan/Organizacja: Senju
KG/Umiejętność: Mokuton
Ranga: Członek Klanu

Re: Tereny Kawa no Kuni

Tenshi nie spodziewał się iż ktoś przerwie jego rozmowę z Akumą, nieco zepsuło mu to nastrój ponieważ zapowiadało się ciekawie, lecz słysząc iż mężczyzna prawdopodobnie ma dla niego jakieś zadanie uśmiechnął się, a następnie pomyślał o tym iż może i on szuka jakiegoś zadania
- Jeśli chcesz możesz iść ze mną - powiedział licząc iż we dwójkę pójdzie im łatwiej
- Nie będzie tak źle - pomyślał licząc iż sprosta on zadaniu które przeznaczył dla niego mężczyzna. Idąc patrzył w niebo
[z/t--> Wielki las]

Ostatnio edytowany przez Tenshi (2012-03-27 19:24:26)


Karta Postaci

Furda, podpisy i układy
Kłamie inkaust, krew jest szczera
Układ, by powód był do zdrady
Podpis jest by się go wyrzekać

Offline

 

#15 2012-03-27 19:30:28

Akuma

Zaginiony

33815227
Zarejestrowany: 2012-03-24
Posty: 76

Re: Tereny Kawa no Kuni

Akuma popatrzył na Tenshi'ego i przemówił zdumiony - I tak będziemy walczyć. - Akuma popatrzył na mężczyznę obojętnie po czym powolnym krokiem zaczął zmierzać do Wielkiego lasu za nimi. Nie miał pojęcia dlaczego młody Senju zaproponował mu to. Wiedział przecież, że ich klany się nienawidzą. - To pewnie jakiś podstęp. - powiedział sobie w duchu. - Jeżeli tak stawiasz sprawę to mogę iść, ale jeżeli mnie zaatakujesz zabiję cie! Szedł w stronę lasu. Miał nadzieję, że Tenshi go jednak nie zaatakuje ponieważ taki atak byłby bardzo haniebny. Wzrok Akumy jednak nie spoczywał na Tenshi'm, lecz na tajemniczym mężczyźnie w czerni, który prowadził ich do wielkiego, gęstego lasu.
[z/t >> Wielki Las]

Ostatnio edytowany przez Akuma (2012-03-27 19:31:03)

Offline

 

#16 2012-03-27 19:34:00

Straznik 1

Strażnicy

Zarejestrowany: 2011-02-14
Posty: 1581

Re: Tereny Kawa no Kuni

Mężczyzna słysząc słowa chłopaka zatrzymał się.
-On nie idzie. To zadanie dla jednego.
Powiedział to chłodno i ruszył dalej, wraz z Senju. Chwilę później przybył kolejny mężczyzna. Był dużo niższy i młodszy. Długie czarne włosy opadały mu na ramiona. Sama twarz była młodszą kopią poprzednika. Ubrany był w brązowy płaszcz. Elegancki, ale wygodny. Zwrócił się do Uchihy, który pozostał sam na polanie.
-Witaj. Nazywam się Egiksu. Jestem kupcem.
Mężczyzna mówił bardzo szybko. Nagle wyjął zdjęcie mężczyzny, który przed chwilą przeszedł.
Chcę byś go chronił
Człowiek czekał na reakcją Akumy.

Ostatnio edytowany przez Strażnik 1 (2012-03-27 19:43:05)

Offline

 

#17 2012-03-27 19:57:15

Akuma

Zaginiony

33815227
Zarejestrowany: 2012-03-24
Posty: 76

Re: Tereny Kawa no Kuni

- Dobrze więc, chyba nie mam wyboru. Nie mam nic lepszego do roboty.  -  Akuma popatrzył na niskiego człowieka. Wziął zdjęcie i przyjrzał się dokładnie facetowi w czerni. Niezauważalny ruszył za tamtymi dwoma. Miał nadzieję stoczyć jakąś niezapomnianą bitwę. Nie wiedział dlaczego ma chronić mężczyzny i przed kim lub przed czym ma go chronić. Mężczyzna od razu wydał mu się dziwny. Miał wrażenie, że Tenshi będzie miał niezłą sielankę i narobi sobie przez to kłopotów. Akuma złapał trop należący do dwóch mężczyzn po chwili zobaczył ich wchodzących do Wielkiego Lasu.
[z/t >> Wielki Las]

Offline

 

#18 2012-04-08 23:34:06

Rokutaro

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-15
Posty: 411

Re: Tereny Kawa no Kuni

I leciałem dalej, cóż innego mogłem zrobić. Zostało tylko przebycie tej prowincji i okaże się co tak naprawdę dzieje się w Kraju Ognia. Nie miałem zamiaru być "miły" dla chłopów i barb