Do wyspy handlowej każdego dnia docierają tysiące osób różnego pochodzenia. Jedni chcą zwiedzić sklepy i jak najszybciej wrócić tam, skąd przybyli, a inni zostają na dłużej, by łapać tak zwane przeceny i zaopatrzyć się w towar przy jak najmniejszej cenie. Nie trudno więc się dziwić, że port ten jest najbardziej obleganym miejscem. W końcu statki to jedyny środek transportu, który może doprowadzić kupców i handlarzy do samego brzegu wyspy. Jeżeli chodzi o różnorodność towarów w tym miejscu, to jest ona znacznie mniejsza, niż w centrum, choć także posiada swoje unikalne przedmioty. Zbroi i mieczów szukać tutaj jak z lupą, lecz łatwo zakupić wszelkiego rodzaju jedzenia, zarówno miejscowego, jak i tego pochodzącego z różnych krain. Dookoła nie brak prostych wieśniaków, pijaków, jak i ludzi bogatych i takich, którzy nie martwią się w życiu niczym. Od rana do południa panuje tutaj niemiłosierny zgiełk, wieczór zaś jest wyjątkowo spokojny. Handlarze rozchodzą się do domów, więc główny rynek na noc milknie.
|