Ciekawy temat, którego nie może zabraknąć na PBF Naruto.

Jak dla mnie, to teraz trwa najlepszy z możliwych okresów Naruto, a mówię tu konkretnie o retrosach. Zobaczenie okresu Madary i Hashiramy, gdy ci byli jeszcze dziećmi, to niezwykle ciekawa sprawa, szczególnie, gdy NCW operuje mniej więcej w tych właśnie czasach. Możemy zobaczyć jak to wszystko kiedyś wyglądało i nie wiem jak wy, ale ja jestem wniebowzięty.

Charakter małego Madary wywarł na mnie pozytywne wrażenie. Spodziewałem się raczej kogoś ala Sasek, czyli skryty w sobie mściciel. Tu widzimy kogoś, kto przynajmniej mi - przypomina do złudzenia Naruto. Zdziwiłem się bardzo, kiedy okazało się, że nasz Uchiha miał czterech braci, a wielki Senju dwóch, przy czym jeden umarł w niesamowicue młodym wieku, zabity przez klan czerwonookich.

No i właśnie, do czego to dąży? Jak myślicie, w jaki sposób Madara wejdzie na tę złą ścieżkę? No i czy was także, zafascynowała przekoksiarski fragment walki dwóch legend? Bo mnie zwalił z nóg.

Dzielcie się opiniami!